Wyjście w Tatry to coś dla doświadczonych piechurów poruszających się z przewodnikiem? Niekoniecznie! Przedstawiamy Rusinową Polanę z jej widokiem na szczyty i wygodną ścieżką, z którą poradzą sobie również najmłodsi.
Początek trasy: uwaga na tłumy!
Rusinowa Polana – trasa zaczyna się w dużej odległości od Zakopanego, więc większość osób dojedzie tu busem (przystanek pod Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN, odjazdy o 7:30, 9:00, 12:00, 13:30, aktualne godziny tu) lub autem, które można zaparkować ok. 200 m od wejścia do TPN w Palenicy Białczańskiej.
Ważne! To ten sam parking i budka TPN, z której wiedzie szlak nad Morskie Oko — według danych TPN w zeszłym roku przeszło tędy 375 tys. osób. Dlatego warto być tu w tygodniu, poza sezonem, a latem kupować bilety on-line z wyprzedzeniem i być na miejscu wcześnie rano.
Po kilkuset metrach skręcamy w niebieski szlak, pozostawiając większość turystów za sobą.
Alternatywnie można zacząć na parkingu przy Wierchu Poroniec — to jeszcze łatwiejsza, płaska trasa bliżej Zakopanego, świetną dla mniejszych dzieci. Jest też szlak niebieski zaczynający się na Zazadniej; wszystko zależy od tego, gdzie mieści się Twój apartament w Zakopanem — być może wcale nie będziesz potrzebować auta ani autobusu!
Droga na Rusinową Polanę
Po krótkim spacerze niebieski szlak prowadzi do rozwidlenia na Rusinową Polanę — dalej idziemy już nieco bardziej stromą ścieżka czarnym szlakiem, ale bez podejść, które mogłyby sprawiać trudność dzieciom. Warto urządzić tu piknik z przepiękną panoramą na Tatry Wysokie, nabierając sił na ewentualny dalszy spacer po tej części tatr.
Gdzie dalej z Rusinowej Polany?
Jeśli trafiłeś do Tatrzańskiego Parku Narodowego późno lub z małymi dziećmi, warto niespiesznie wrócić na niebieski szlak i z powrotem do Palenicy Białczańskiej. Jeśli jednak macie więcej sił i cały dzień przed sobą, polecamy dalszą drogą — poniżej opis szlaków, które zaczynają się na Rusinowej Polanie:
- z wejściem zielonym szlakiem na Gęsią Szyję powinien poradzić sobie prawie każdy (ok. 10 min)
- dalej można kontynuować drogą na Rówień Waksmundzką, a nawet wydłużyć wycieczkę aż do Murowańca (ok. 3 h)
Rada: na Murowańcu jest schronisko, więc da się przenocować i kontynuować wędrówkę po górach kolejnego dnia.
- z Rówieni Waksmundzkiej można też udać się ścieżką opadającą łagodnie w dół aż do Toporowej Cyrchli i tym samym… wrócić do Zakopanego.
- W drugą stronę pętla prowadzi po górach w dół aż pod widowiskowe Wodogrzmoty Mickiewicza, stamtąd na Palenicę Białczańską i z powrotem w lewo na Rusinową Polanę.
- Można też z Rusinowej Polany skręcić na niebieski szlak, skąd wygodna ścieżka prowadzi do mało obleganej Doliny Filipka. Tędy można wrócić trasą do Zakopanego lub zobaczyć jeszcze Wierch Poroniec. (1,20 h)
Jak widać, wędrówkę po Tatrach rozpoczętą od Rusinowej Polany da się kontynuować w kolejnych dniach lub godzinach. Panorama w tej części Tatr jest nieziemska, a jednocześnie wciąż pozostajemy w bliskiej odległości schronisk, z wygodną ścieżką prowadzącą prosto do Zakopanego. Dzięki temu nawet dla rodziny ta trasa nie powinna stanowić zbyt dużego wyzwania.
Szlak na Rusinową Polanę z dziećmi — porady
- Na samą Rusinową polanę można iść nawet z wózkiem, wybierając trasę z Wierchu Poroniec.
- Zimą podejścia są trudniejsze, a z wózkiem może być trudno. Warto mieć sanki!
- Po deszczu trzeba mieć dobre buty z mocną podeszwą — łatwo się poślizgnąć.
- Na Gęsią Szyję też da się łatwo dojść z kilkuletnimi dziećmi.
Tatrzańskie szlaki nie są tak niedostępne dla rodzin z dziećmi, jak mogłoby się wydawać, a szlak na Rusinową Polanę to zdecydowanie jeden z naszych ulubionych!